David Gareja i Udabno, czyli gruzińskie pustkowie
24 komentarze
9595
To jedno z tych miejsc, które na długo zapadają w pamięci. Kiepska droga, wzgórza, wszechobecna pustka i spokój. Nagle z tego bezkresu wyłania się kilka budynków.
Kategoria
To jedno z tych miejsc, które na długo zapadają w pamięci. Kiepska droga, wzgórza, wszechobecna pustka i spokój. Nagle z tego bezkresu wyłania się kilka budynków.
Do Gruzji pojechałam dość niespodziewanie. W dodatku jako lider 11-osobowej grupy. Mestia była pierwszym miejscem, które odwiedziliśmy.