Lwów Dom Legend

Ostatni raz we Lwowie byłam 13 lat temu. Od tego czasu zmienił się nie do poznania! Zapamiętałam go jako ładne miasto z kilkoma ciekawymi zabytkami i skomplikowaną historią. Obecnie tętni życiem za dnia i nocą! Co najlepsze, ceny, podobnie jak naście lat temu, nadal są dla Polaków atrakcyjne. Właśnie dlatego, będąc 4 dni we Lwowie (w sierpniu tego roku), zwiedzaliśmy przede wszystkim… restauracje, knajpy i bary! Pamiętajcie, że z Polski do Lwowa najlepiej dojechać samochodem lub autobusem. Tanich i wygodnych połączeń szukajcie na Busfor.pl!

Lista miejsc, które moim zdaniem warto odwiedzić:

DOM LEGEND

Widzieliście kiedyś kilkupiętrowy budynek, na dachu którego stoi trabant? Co więcej, można do niego wejść i napić się piwa albo kawy! A potem zamówić przekąski i otrzymać do nich… siekierę! Żeby było jeszcze dziwniej, można iść na pierwsze piętro i zostać obsłużonym przez karły. W Domu Legend wszystko jest możliwe!

PS. Warto tu przyjść dla samego widoku na caaaałe miasto.

Adres: ul. Staroyevrejska 48
www.fest.lviv.ua

Dom Legend widok

PIERWSZA GRILLOWA RESTAURACJA MIĘSA I SPRAWIEDLIWOŚCI

Dziewczyny – uważajcie! Chwila nieuwagi i możecie dostać po tyłku od groźnie wyglądającego pana z pejczem stojącego przy wejściu. Co gorsza, możecie również trafić do podziemnej klatki! Ale nie martwcie się – po jakimś czasie wyjdziecie i będziecie mogły (mogli) najeść się przepysznego, grillowanego mięsa. Warto się trochę pomęczyć, żeby tak dobrze zjeść. Szczególnie, że istnieją spore szanse, iż to nie my zostaniemy uwięzieni…

Ponoć restauracja została założona przez ostatniego lwowskiego kata. Nic więc dziwnego, że w menu możemy obejrzeć narzędzia tortur, a w knajpie oprócz klatek znajdują się dyby czy wciąż działająca gilotyna (aktualnie kroi się nią kiełbasę).

Adres: ul. Wałowa 12
https://www.facebook.com/MeatandJustice/

Grill

KOPALNIA KAWY

Kolejne dość mroczne, ale bardzo interesujące miejsce. Można się tutaj napić kawy przyrządzonej na wiele różnych sposobów, ale największą atrakcją jest sposób karmelizacji cukru. Bariści-kelnerzy używają w tym celu specjalnego urządzenia, które bucha ogniem na kilkadziesiąt centymetrów! Całość robi ogromne wrażenie.

Ceny są dość wysokie jak na Lwów, ale za to jedną kawą z pięćdziesiątką amaretto osoba mojej postury może się wstawić.

Adres: pl. Rynek 10

MASOCH CAFE

Bar, który powinien odwiedzić każdy poszukiwacz niecodziennych przygód i wrażeń (szczególnie tych seksualnych!). Kelnerzy w skórzanych spodniach, z pejczami w ręku, wystrój iście burdelowy. Na ścianach staniki, kajdanki zwisające z sufitów, plastikowe biusty i penisy zdobiące łazienkę. W każdej chwili możemy dostać klapsa (i to nie jednego…). Przy odrobinie szczęścia trafimy na jeszcze większe show – z udziałem kostek lodu, wosku, pejcza, kelnerki i klienta, który zaszedł jej za skórę. Oby tylko nie trafiło na nas…

Do picia polecam różnorodne drinki – do wyboru do koloru.

Adres: ul. Serbska 7

Masoch Cafe

KRYIVKA

Tajemnicze miejsce, ukryte w podziemiach. Bardzo często przed wejściem znajduje się spora kolejka. Drzwi pilnuje uzbrojony partyzant, któremu musimy podać „tajne” hasło Slava Ukrajini. W nagrodę otrzymamy szota miodówki. Wnętrze robi wrażenie – wycinki gazet, mundury, karabiny i wszechobecny półmrok. Jest nawet strzelnica, która (niestety?) w trakcie naszych odwiedzin była nieczynna. Do tego swojskie potrawy (na przykład pół metrowa kiełbasa!) podawane na blaszanych talerzach. Warto przyjść tu koło godziny 21:00 kiedy kelnerzy mają „zmianę warty”.

Kryiva jest podobno najczęściej odwiedzaną restauracją w Europie. Nie można jednak zapomnieć, że kiedyś była kryjówką UPA, co dla wielu Polaków jest bardzo kontrowersyjną kwestią.

Adres: pl. Rynek 14
www.kryjivka.com.ua

Kryivka

50 centymetrowa kiełbasa

LOŻA MASOŃSKA

Najdroższa restauracja w Galicji. Warto wybrać się do toalety, w której znajdziemy setki amerykańskich dolarów. Mieści się w tym samej bramie co Kryivka (należy iść schodami na 1. piętro). Wejście wygląda jak drzwi do zwykłego mieszkania, co sprawia, że wiele osób ma problemy z jego znalezieniem. Tym razem nie mieliśmy czasu, żeby się tam zatrzymać na dłużej, ale znajomi mówili, że jedzenie jest smaczne. Z kartą sieci lokali “!FEST” (szczegóły poniżej) otrzymamy 90% zniżki.

Adres: pl. Rynek 14

TEATR PIWA „PRAWDA”

Wielki, kilkupiętrowy lokal w samym centrum Lwowa. Mają swój własny mini browar, który znajduje się w piwnicy i na parterze. Z góry również można podglądać proces tworzenia piwa. Oczywiście w menu mamy duży wybór tego złocistego trunku. Koniecznie muszę wrócić do Teatru wieczorem, ponieważ prawie codziennie odbywają się tam koncerty na żywo. Jedzenie jest dobre, a porcje naprawdę duże.

Adres: pl. Rynek 32

To tylko kilka oryginalnych lwowskich knajpek. Miejsca, które polecają moi znajomi: Kumpel, Lampa Gazowa, Restauracja Baczewskich, Lwowska Manufaktura Czekolady i wiele innych. Przeczytacie o nich u Zależnej w podróży (z którą zresztą spotkałam się we Lwowie w sierpniu), Natalii z Bieguna Wschodniego czy Ewy z Life Good Morning.

Należy pamiętać, że większość opisanych przeze mnie lokali należy do sieci „!FEST”. W 2007 roku powstała Kryivka, która szybko odniosła wielki sukces. Od tamtej pory stworzono kilkanaście tajemniczych i niecodziennych restauracji oraz barów. Jeśli jesteśmy we Lwowie sporą grupą albo planujemy dość często wracać do tego miasta (a warto, chociażby dla samego jedzenia i klimatu!) można wyrobić specjalną kartę lojalnościową (o szczegóły najlepiej dopytajcie w informacji turystycznej lub którejś z restauracji).

ZAREZERWUJ NOCLEG WE LWOWIE

Jeśli zrobisz to przez powyższy link otrzymam od portalu Booking małą prowizję, która pomoże mi rozwinąć bloga. Z góry dziękuję za wsparcie!

Która lwowska restauracja, bar czy kawiarnia należy do Waszych ulubionych?

Podobał Wam się wpis? Bądźcie na bieżąco, śledząc gadulcowego FANPAGE’A, INSTAGRAM oraz SNAPCHATA (nick: gadulec)! Zachęcam również do zapisywania się do NEWSLETTERA (ramka pod spodem) oraz pozostawienia komentarza pod wpisem. To bardzo mobilizuje do ciągłej pracy nad blogiem. Z góry dziękuję!

Wpis powstał we współpracy z firmą Busfor.pl oferującą tanie połączenia do Lwowa (i nie tylko!).

zarezerwuj pokójrevolut bonus Jeśli przydały Wam się porady zamieszczone na Gadulcu i jesteście w trakcie planowania własnej podróży, będziemy bardzo wdzięczni za dokonanie rezerwacji przez powyższe linki. Nie martwcie się – to nie wpłynie na cenę noclegu, samochodu czy lotu, a dzięki prowizji będziemy mogli dalej rozwijać bloga. W prezencie od nas macie również 25zł przy otwarciu konta w Revolut. Dzięki! :)